25 grudnia 2013 roku, w Legnicy, w kościele pw. św. Jacka, podczas rozdzielenia Komunii Świętej Hostia upadła na ziemię. Kapłan – zgodnie z przyjętymi zasadami – nie podał jej wiernym, ale włożył do specjalnego naczynia przy tabernakulum, by się w nim rozpuściła i aby później tę wodę wylać do specjalnej studzienki, która jest przy w każdym kościele. Po kilku dniach okazało się, że Komunikant nie rozpuścił się w wodzie i że pojawiło się na nim czerwone przebarwienie, zgrubienie, przypominające ludzką tkankę. Naukowcy pobrali z tej Hostii próbki i poddali je drobiazgowej analizie medycznej i biologicznej. Wynik badań prowadzonych przez prcowników uniwersytetów medycznych we Wrocławiu i w Szczecinie był taki sam: to jest fragment mięśnia sercowego mężczyzny, będącego w stanie agonalnym. Stwierdzono też nienaruszoną spójność tej tkanki z pozostałą, nierozpuszczoną Hostią. Po dalszych wnikliwych badaniach ogłoszono prawdziwość tego cudu za zgodą Stolicy Apostolskiej 10 kwietnia 2016 roku.
Rekolekcje wygłoszone przez ks. Andrzej Ziombra, proboszcza parafii św. Jacka w Legnicy.