Ekonomia w ogniu
Scarica e ascolta ovunque
Scarica i tuoi episodi preferiti e goditi l'ascolto, ovunque tu sia! Iscriviti o accedi ora per ascoltare offline.
Descrizione
Stubborn inflation czyli uporczywa inflacja wywołana pandemia, przerwami w łańcuchu dostaw i cenami energii w związku z wojną na Ukrainie. Rynki poszybowały w dół po raporcie cen The Consumer Price...
mostra di piùWartości domów spadają drugi miesiąc z rzędu w czasie gdy koszta obsługi kredytu hipotecznego idą szybko w gore - wynika z najnowszego raportu Zillow Group opublikowanego 19 września. Dostępność cenowa (affordability) napędza ochładzający się rynek w miastach średniej wielkości, gdzie domy wciąż wyceniane są na tyle konkurencyjnie by kreować wojny cenowe. Ceny spadają najszybciej w najdroższych rynkach oraz tych, gdzie podczas pandemii widziano największe wzrosty. Do kłopotów z szybka znikająca osiągalność cenową dołożyć należy niestabilność związane z nagłymi zmianami oprocentowania, które oznaczają, że klient, który na hipotekę kwalifikował się rano, może nie kwalifikować się na ta sama pożyczkę w okolicach kolacji tego samego dnia. W czasie gdy coraz więcej domostw przekracza magiczna barierę 30% dochodów przeznaczanych na pokrycie kosztów związanych z mieszkaniem, niepewność coraz bardziej daje się we znaki, przekonując rzesze potencjalnych kupujących by na jakiś czas wstrzymali się z zakupem.
Typowa wartość domu spadła z lipca do sierpnia o 0.3% i wynosi obecnie $356,054, (Zillow Home Value Index) To największy miesięczny spadek od 2011 i podtrzymuje trend sprzed miesiąca. Aprecjacja nieruchomości właściwie wstrzymała się jednak średniej wielkości dom w USA nadal droższy jest o 14.1% od lipca 2021 i 43.8% więcej od sierpnia 2019 przed pandemią.
Typowa miesięczna rata kredytu obrazuje astronomiczne wzrosty kosztów jakie ponoszą nowi właściciele od ostatnich trzech lat. Kombinacja rosnących stop procentowanych z nadmuchanymi cenami domów sprawiają, że miesięczna rata kredytu wzrosła z $897 w sierpniu 2019 do $1,643 obecnie - wzrost o 83%(!).
Mniejsza konkurencja sprawiła, iż wydłużył się znacznie “market time” czyli czas jaki oferty spędzają na rynku - obecnie 16 dni, 14 w regionie Chicago i o trzy dni dłużej niż w lipcu. Rekordowy był kwiecień gdzie domy znikały po sześciu dniach na rynku. Na rynku mamy o 1% więcej ofert niż w lipcu jednak to najmniejszy wzrost inwentarza od lutego: wysokie oprocentowanie powstrzymuje wielu potencjalnych sprzedających, którzy chcieliby kupić kolejne cztery kąty.
Komentuja:
Sergiusz "Sergio" Zgrzebski - Keller Williams Premiere Properties
Tomasz Tarkowski - PrimeCredit Advisors
Łukasz Majkut - Rosso Recruting
Informazioni
Autore | Ameryka Po Polsku |
Organizzazione | Ameryka Po Polsku |
Sito | amerykapopolsku.com |
Tag |
Copyright 2024 - Spreaker Inc. an iHeartMedia Company