Grudzień to trudny okres dla większości osób prowadzących działalność. Z dwóch powodów - czasem skrajnie różnych.

W pierwszej sytuacji jesteśmy przytłoczeni ilością zleceń i zamówień, nie pozostaje czasu na nic więcej.

W drugiej - wręcz przeciwnie. Zamówień brak, bo nikt nie interesuje się wtedy takimi produktami i usługami, jak kursy, konsultacje, rozwój, dokształcanie.

Co by się nie robiło, zapytań jest niewiele, nikt nie chce brać udziału w (nawet darmowych) szkoleniach, nie kupuje się kursów czy e-booków.

Jak poradzić sobie (również mentalnie) w każdej z tych sytuacji? Opowiem Ci o tym, jak ja się staram "przeżyć grudzień", jakiego rodzaju sposoby wypracowałam sobie przez 5 lat mojej działalności.